In resurrectione tua, Christe, coeli et terra laetentur. Niechaj
niebo i ziemia radują się z Twego zmartwychwstania!
Drodzy Bracia i Siostry
w Rzymie i na całym świecie!
Poranek wielkanocny przynosi nam starożytne,
a zarazem wciąż nowe orędzie: Chrystus zmartwychwstał! Echo tego wydarzenia, począwszy
od Jerozolimy dwadzieścia wieków temu, nie przestaje rozbrzmiewać w Kościele, który
nosi żywą w sercu wiarę Maryi, Matki Jezusa, wiarę Magdaleny i wiarę innych kobiet,
które jako pierwsze zobaczyły pusty grób, wiarę Piotra i Apostołów.
Aż do
dziś – również w naszych czasach z ich super-technologiami komunikacji – wiara chrześcijan
opiera się na tym orędziu, na świadectwie tych sióstr i braci, którzy pierwsi zobaczyli
odsunięty kamień i pusty grób, a następnie ujrzeli tajemniczych posłańców, którzy
powiedzieli, że Jezus, Ukrzyżowany, zmartwychwstał. Potem On sam, Mistrz i Pan, żywy
i namacalny, ukazał się Marii Magdalenie, dwóm uczniom z Emaus, wreszcie Jedenastu,
zebranym w Wieczerniku.
Zmartwychwstanie Chrystusa nie jest owocem jakiejś
spekulacji, czy też wynikiem mistycznego doświadczenia: jest wydarzeniem, które oczywiście
przekracza historię, ale które dokonuje się w określonym jej momencie i pozostawia
w niej niezatarty ślad. Światło, które oślepiło straż postawioną by strzec grobu Jezusa,
przemierzyło czas i przestrzeń. Jest to światło szczególne, Boże, które rozproszyło
ciemności śmierci i przyniosło światu blask Boga, blask Prawdy i Dobra.
Jak
promienie słoneczne wiosną sprawiają, że pojawiają się i otwierają pączki na gałęziach
drzew, tak promieniowanie Zmartwychwstania Chrystusa daje siłę i znaczenie każdej
ludzkiej nadziei, każdemu oczekiwaniu, pragnieniu, zamierzeniu. Dlatego raduje się
dziś cały kosmos, złączony z wiosną ludzkości, która staje się wyrazicielem niemego
hymnu chwały głoszonego przez stworzenie. Paschalne alleluja, które rozbrzmiewa
w Kościele pielgrzymującym na tym świecie, wyraża milczący wybuch radości wszechświata,
a przede wszystkim gorące pragnienie każdej ludzkiej duszy, szczerze otwartej na Boga
i wdzięcznej za jego nieskończoną dobroć, piękno i prawdę.
„Niechaj niebo
i ziemia radują się z Twego zmartwychwstania!”. Na tę zachętę do oddania chwały, które
wznosi się dziś z serca Kościoła, „niebiosa” odpowiadają w sposób pełny: zastępy aniołów,
świętych i błogosławionych przyłączają się jednomyślnie do naszej radości. W Niebie
wszystko jest pokojem i radością. Ale nie jest tak, niestety, na ziemi! Tutaj, na
tym świecie, paschalne alleluja wciąż kontrastuje z płaczem i krzykiem, które
dochodzą z tak wielu bolesnych sytuacji: nędzy, głodu, chorób, wojen, przemocy. A
jednak, właśnie dlatego Chrystus umarł i zmartwychwstał! Umarł także z powodu naszych
grzechów popełnianych dzisiaj, i zmartwychwstał także, by odkupić naszą współczesną
historię. Dlatego to moje orędzie chce dotrzeć do wszystkich, a przede wszystkim –
jako orędzie profetyczne – do wszystkich ludów i wspólnot, które cierpią godzinę męki,
aby Chrystus Zmartwychwstały otworzył im drogę wolności, sprawiedliwości i pokoju.
Oby
mogła radować się Ziemia, która pierwsza została ogarnięta światłem zmartwychwstania.
Niech blask Chrystusa dotrze do ludów Bliskiego Wschodu, aby światło pokoju i ludzkiej
godności zwyciężyło ciemności podziałów, nienawiści i przemocy. W Libii niech dyplomacja
i dialog zastąpią walki zbrojne i niech będzie możliwe, w obecnej sytuacji konfliktu,
dotarcie pomocy humanitarnej do tych wszystkich, którzy cierpią z powodu starć. W
krajach Afryki północnej i Bliskiego Wschodu niech wszyscy obywatele, a szczególnie
młodzi, angażują się na rzecz dobra wspólnego, by budować społeczeństwo, w którym
bieda zostanie przezwyciężona, a każdy polityczny wybór będzie inspirowany poszanowaniem
osoby ludzkiej. Do tak licznych emigrantów i uchodźców, którzy pochodzą z krajów afrykańskich
i zostali zmuszeni do pozostawienia tego, co dla nich drogie i bliskie, niech dotrze
solidarność wszystkich. Ludzie dobrej woli niech otworzą gościnnie swe serca, aby
można było odpowiedzieć w sposób solidarny i zgodny na pilne potrzeby tylu braci.
Do tych wszystkich, którzy wspaniałomyślnie podejmują wysiłki w tym kierunku i dają
czytelne świadectwo niech dotrą słowa naszej pociechy i szacunku.
Oby mógł
ułożyć się na nowo obywatelski ład między ludami Wybrzeża Kości Słoniowej, gdzie pilnie
potrzeba podjęcia drogi pojednania i przebaczenia, aby uleczyć głębokie rany, spowodowane
przez przemoc, jaka ostatnio miała tam miejsce. Niech ziemia Japonii odnajdzie pocieszenie
i nadzieję, gdy tymczasem zmaga się z dramatycznymi konsekwencjami ostatniego trzęsienia
ziemi. Tak samo te kraje, które w minionych miesiącach zostały doświadczone klęskami
żywiołowymi, rodzącymi ból i udrękę.
Niechaj niebo i ziemia się radują świadectwem
tych, którzy spotykają się z niezrozumieniem, czy wręcz cierpią prześladowania z powodu
swej wiary w Pana Jezusa. Niech orędzie wielkanocne napełni ich odwagą i ufnością.
Drodzy
Bracia i Siostry! Chrystus zmartwychwstały kroczy przed nami ku nowemu niebu i nowej
ziemi, gdzie wreszcie będziemy jedną rodziną, synami tego samego Ojca. On jest z nami
aż do końca czasów. Podążajmy za Nim, w tym poranionym świecie, śpiewając Alleluja.
W naszym sercu jest radość i ból, na naszej twarzy uśmiech i łzy. Taka jest nasza
ziemska rzeczywistość. Lecz Chrystus zmartwychwstał, żyje i kroczy razem z nami. Dlatego
idziemy i śpiewamy, wierni naszym obowiązkom na tym świecie, ze spojrzeniem skierowanym
ku Niebu.